Szkolenie i zaprzysiężenie nowych członków w czasie uroczystej Mszy św. w wigilię patronalnego święta zakończyły 23 listopada dwudniowe rekolekcje dla KSM-owiczów. Prowadzili je dwaj kapłani – ks. Jakub Klimontowski, diecezjalny asystent i ks. Kamil Osiecki, wikariusz parafii pw. św. Katarzyny Aleksandyjskiej w Nowej Rudzie Słupcu, gdzie znajduje jeden z oddziałów stowarzyszenia.
– Młody człowiek jest tym który poszukuje sensu życia, szuka odpowiedzi na nurtujące pytania, pytania o cel swojego życia o swoje powołanie. Szuka i nie zadowoli się byle jaką odpowiedzią. Młodość to czas, gdy człowiek często pyta jak bogaty młodzieniec „Nauczycielu, co dobrego mam czynić?” W wielu konferencjach, które słyszycie na progu swojej dorosłości są poświęcone tematyce powołania i misji, którą mają do spełnienia – wyjaśniał.
– I choć powołanie dla wielu stało się synonimem kapłaństwa i życia konsekrowanego. To jest pojęciem szerszym i głębszym. Powołanie obejmuje życie, miłość, aspiracje, miejsce i rolę w świecie oraz sposób wywierania wpływu. Potrzeba lepszego zrozumienia powołania chrześcijańskiego jako powołanie owszem do kapłaństwa i życia konsekrowanego, ale i życia świeckiego, małżeństwa i rodziny, roli w społeczeństwie, a przede wszystkim powszechnego powołania do świętości – mówił dalej w konferencji ks. Kamil.
Księża w Wilkanowie podejmowali również tematy człowieczeństwa, odpowiedzialności i zaangażowania w podejmowane dzieła.
Tekst: ks. Przemysław Pojasek – Gość Świdnicki